17 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kota. To święto ma podkreślić znaczenie tych zwierząt w naszym życiu, a także zwrócić wagę na potrzeby wolnobytujących kotów. Co koty mają wspólnego z Zakładem Utylizacyjnym? Okazuje się, że bardzo wiele.
Po pierwsze, stałym mieszkańcem gdańskiego zakładu jest kot Amadeusz. Kilkuletni obecnie zwierzak pewnego dnia, będąc jeszcze młodzieńcem, stawił się pod zakładową bramą. I tak został. Amadeusz jest również bohaterem bajki dla dzieci, w której jest przewodnikiem po Zakładzie Utylizacyjnym. Tłumaczy, jak działają instalacje zakładu, jak z odpadów powstaje prąd lub jak wytwarza się kompost w warunkach przemysłowych.
Zachęcamy do pobrania bajki, która w formacie PDF znajduje się na stronie zakładu.
Po drugie, niestety zdarza się, że pracownicy zakładu znajdują koty… na taśmach w sortowni. Zwierzaki trafiają tam wraz z odpadami – mówiąc wprost – zostały wyrzucone. Ten problem dotyczy przede wszystkim małych kociąt. Co się dzieje po znalezieniu zwierzaka? Pracownicy sprawdzają, czy nie jest potrzebna mu pomoc. Zakład stale współpracuje z fundacją Koty spod bloku, która zapewnia im pierwszą opiekę. Jeżeli kociak jest zdrowy i nic mu nie dolega, to rozpoczyna się proces szukania dla niego domu. I często zdarza się, że zwierzaka przygarnia ktoś z pracowników zakładu.
Bądź eko mając kota
Światowy Dzień Kota to także dobra okazja do zastanowienia się, czy będąc właścicielem kota, można postępować ekologicznie. Wcale to nie jest trudne! Pierwszą rzeczą, o której warto pamiętać, jest żwirek i jego odpowiednia utylizacja. Same kocie odchody mogą trafić do kanalizacji, ale żwirek już nie. Zużyty powinien zostać wyrzucony do pojemnika na odpady zmieszane. Ekologiczność żwirku polega na tym, że jest on produkowany w odpowiedzialny dla środowiska sposób.
Koty potrafią bawić się prawie wszystkim. Do szczęścia wystarczy im szeleszczący papierek lub sznurek. Do wykonania zabawek można wykorzystać np. rolkę po papierze toaletowym, a zużyta drewniana łyżka będzie świetna jako część kociej wędki.
Warto pamiętać, gdzie wyrzucamy resztki kociego jedzenia – tylko i wyłącznie do pojemnika na odpady zmieszane. Tam także powinny trafić kocie zabawki, których nie da się już uratować.
