Opublikowano: 2022-01-05

Sierpniowe nawożenie pól i inwersja temperaturowa.

Sierpniowe nawożenie pól i inwersja temperaturowa.

Końcówka sierpnia i wrzesień to czas wzmożonej aktywności rolników na polach, także tych otaczających Trójmiasto. To moment, który rolnicy wykorzystują do nawożenia pól nawozami naturalnymi jak gnojowicą czy azotowymi mineralnymi i robią to zgodnie z przepisami. Pola można nawozić od 1 marca do 31 października. Z tego przywileju korzystają zatem nie tylko rolnicy, ale także działkowcy i posiadacze prywatnych ogrodów. Nawożenie po lecie sprzyja roślinom, ale także rekultywacji gleby, niesie ze sobą jednakże skutek w postaci przykrego zapachu, który dociera do niektórych dzielnic Gdańska i Gdyni. Do niego dołącza zapach z zakładów zagospodarowania odpadów, odczuwalny w sierpniu intensywniej niż zwykle. Dlaczego tak się dzieje?

Mieszkańcy raportują o nieprzyjemnym zapachu

Od paru dni na mediach społecznościowych oraz na forach można przeczytać liczne skargi na brzydki zapach. Zgłoszenia mieszkańców pochodzą m.in. z dzielnicy Gdańsk Osowa i Barniewic, Moreny a także Redłowa, Karwin czy Fikakowa w Gdyni:

W całej Gdyni, a szczególnie na Redłowie śmierdzi nawozem. Czy znowu ładują coś w porcie?
Na ul. Myśliwskiej (w dzielnicy Fikakowo – przyp. red.) nie można otworzyć okiem, ponieważ na dworzu śmierdzi szambem. Jakaś awaria? Czy ktoś wie coś na ten temat?
(…) na Barniewicach chyba zaczęło się nawożenie.
Od kilku dni przeważnie wieczorem na Fikakowie roznosi się fetor jak z szamba. O co chodzi? [źródło: Raport Trójmiasto, FB]

Nawóz stosowany na polach obfituje w składniki odżywcze potrzebne roślinom, takie jak azot, potas i fosfor. Zarówno terminy nawożenia pól jak i stężenie substancji chemicznych w nawozach regulowane jest odpowiednimi ustawami. Głównym składnikiem odpowiedzialnym za przykry zapach jest azot.

Inwersja daje się we znaki

Sierpień jest także trudniejszym okresem dla mieszkańców osiedli znajdujących się wokół zakładów gospodarowania odpadami, takich jak Zakład Utylizacyjny w Gdańsku czy Eko Dolina w Łężycach (Gdynia). Z powodu zjawisk pogodowych typowych dla końca sierpnia/początku września mogą nasilać się odczucia przykrych zapachów. Dlaczego?

Wieczornemu i porannemu rozprzestrzenianiu się zapachów z pól usytuowanych blisko Gdańska i Gdyni, oraz z zakładów zajmujących się zagospodarowaniem odpadów sprzyjają warunki atmosferyczne i tzw. zjawisko inwersji temperaturowej. Ze względu na znaczne różnice pomiędzy temperaturą za dnia i w nocy, proces ten zachodzi intensywniej w sierpniu niż np. w lipcu. Specyfikę tego zjawiska tłumaczy Aneta Łuczkiewicz, doktor habilitowany PG Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska.

Zjawisko to jest charakterystyczne szczególni dla pogody na przełomie sierpnia i września.

Zakład Utylizacyjny w Gdańsku monitoruje sytuację pogodową i dostosowuje swoje prace, które mają miejsce na bardzo rozległym terenie (72 ha), na ile jest to możliwe do warunków.

Pogody nie przeskoczymy – mówią z Zakładzie – ale możemy minimalizować skutki zjawisk pogodowych organizując lepiej pracę własną. O warunkach i procesach Zakład informuje w codziennych raportach udostępnianych na stronie www spółki. Raport zawiera ocenę prawdopodobieństwa pojawienia się uciążliwości zapachowych na terenie zakładu.

Zobacz także