Opublikowano: 2016-11-24

„Gdańska Kultura Segregacji” – nowa kampania edukacyjna Zakładu Utylizacyjnego

„Gdańska Kultura Segregacji”  – nowa kampania edukacyjna Zakładu Utylizacyjnego

Gdańszczanie segregują odpady na suche i mokre (ok. 90% mieszkańców złożyło takie deklaracje), doszło niedawno obowiązkowe wydzielanie szkła i – wszystko wskazuje na to – tworzywo sztuczne i makulatura również szybko staną się obligatoryjne. – Zatem dochodzimy do takiego momentu, w którym strategiczne będzie już nie tyle motywowanie do segregowania na 5 frakcji, ale przede wszystkim edukowanie na rzecz jakości tego segregowania i wyjaśnianie sensu takiego postępowania – przekonuje Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.

W stosunku do społeczeństw zachodnich, szczególnie skandynawskich, do których często lubimy się w Polsce porównywać pod względem „kultury gospodarki odpadami”, nadal mamy wiele do nadrobienia. Dotychczasowe efekty segregacji odpadów pokazują systematyczny, stopniowy progres. Udowadnia to, że ogromna grupa mieszkańców Gdańska chce segregować odpady i faktycznie robi to na co dzień. – Niemniej warto pracować nad jakością tego segregowania, istotnymi niuansami, aby odzysk surowców wtórnych był jak najwyższy,a jednocześnie wykorzystanie instalacji Zakładu Utylizacyjnego jak najbardziej efektywne – wyjaśnia jego prezes Wojciech Głuszczak.

Szef miejskiej spółki jednocześnie podkreśla, że nie jest intencją organizatorów akcji dokładanie mieszkańcom pracy. W ramach kampanii będzie pokazane, jak nieznacznie modyfikując swoje codzienne przyzwyczajenia związane z segregowaniem odpadów można  postępować jeszcze bardziej proekologicznie. Należy pamiętać, że na ostateczny wynik ekologiczny składa się właśnie wspólna praca segregujących mieszkańców i uzupełniającego ich wysiłki Zakładu, który np. segreguje plastikowe butelki na kolory (zielony, niebieski, bezbarwny) albo wybiera z odpadów suchych tetrapak (kartony po mleku i sokach).

W ramach kampanii powstaje seria spotów, które od 25 listopada będą sukcesywnie pojawiać się w gdańskich kinach, komunikacji miejskiej czy w mediach społecznościowych. Każda z animacji prezentuje jedną poradę, do stosowania której Zakład Utylizacyjny zachęca wszystkich mieszkańców:

  1. Odpady „mokre” – czyli organiczne, biodegradowalne – wyrzucaj zawsze do jednego worka. Lepiej unikać dodatkowego pakowania resztek organicznych w osobne woreczki (np. obierek, resztek pieczywa), ponieważ duża ilość folii utrudnia proces kompostowania.
  2. Opakowania po żywności warto przed wyrzuceniem opróżnić z resztek. Przykładowo gdy zostanie sporo jogurtu czy twarożku. To samo dotyczy słoików po żywności – resztki kierujmy do „mokrych”, a słoik do szkła. Dzięki temu resztki będą skutecznie przetwarzane w kompostowni, a lekko nawet zabrudzony słoik czy kubeczek plastikowy nada się do recyklingu. Ponadto szkło, które wyrzucane jest do suchych, trafia do sortowni, tłucze się i niszczy linie technologiczne.
  3. Butelki plastikowe powinniśmy wyrzucać opróżnione, zgniecione i najlepiej zakręcone. Zgnieciona zabiera nawet ośmiokrotnie mniej miejsca w pojemniku niż ta niezgnieciona. Wożenie „powietrza” przekłada się na wyższe koszty transportu. A butelki z płynami zanieczyszczają tylko surowiec przeznaczony do recyklingu.
  4. Do pojemników na szkło powinniśmy wyrzucać słoiki i butelki. Pojemnik na szkło to nie miejsce na ceramikę, porcelanę, szyby. Te odpady powinny znaleźć się w suchych. Mieszanie tych odpadów z „klasycznym” szkłem zanieczyszcza surowiec.
  5. Kartony po mleku i sokach warto wyrzucać do „suchych”. Dlaczego? Ponieważ opakowania wielomateriałowe to surowiec wtórny, ale nie jest typową makulaturą, to osobna kategoria. Zakład jest przygotowany do tego by odzyskiwać tetrapak z odpadów suchych. Natomiast w niebieskich pojemnikach warto by znajdowała się wyłącznie „czysta” makulatura.

To właśnie przesłania bardzo prostych spotów, przekazujących praktyczne podpowiedzi. Docelowo będzie ich więcej, w przyszłym roku, także odpowiadających na najczęstsze wątpliwości gdańszczan. Mają się one złożyć na zasady „Gdańskiej Kultury Segregacji”. – Pracujemy nad rozwiązaniami programowymi, planującymi edukację na kilka lat do przodu. Zachodnie wzorce pokazują, że profesjonalne edukowanie powinno być przygotowywane i realizowane w tak dużej perspektywie – zapewnia wiceprezydent Piotr Grzelak.