Z przykrością odbieramy zapowiedzi protestów czy działań zaprezentowanych w przytaczanym przez media piśmie.
Współpracujemy z Radą Interesariuszy, w której zasiadają także przedstawiciele Rady Dzielnicy Jasień, jasno i uczciwie przedstawiając obecną sytuację Zakładu, a także plan prac nad zmniejszeniem uciążliwości zapachowych.
Tak jak komunikowaliśmy wielokrotnie, obecne uciążliwości są wynikiem prowadzonych prac konserwacyjnych i modernizacyjnych związanych z systemem odgazowania kwater. Są niezbędne dla bezpieczeństwa prowadzonych procesów, ale także w celu zmniejszenia odorowości zakładu.
Wielokrotnie informowaliśmy o posunięciach, jakie wykonujemy. Należą do nich nie tylko wspomniane wyżej prace, ale też ograniczenie przyjmowania odpadów od podmiotów komercyjnych, co spowoduje zmniejszenie ilości odpadów bio, możliwość przetwarzania ich w kompostowni hermetycznej, a w tym – skuteczniejszą w walce z brzydkimi zapachami – organizację pracy. To także kontraktowanie odbioru nadmiarowych odpadów bio i zielonych czy również plany inwestycyjne: budowa instalacji fermentacji metanowej, która docelowo zwiększy przepustowość instalacji dla odpadów bio.
Jednocześnie stanowczo zaprzeczamy, jakoby Zakład lub jego przedstawiciele oceniali decyzje mieszkańców dotyczące osiedlania się na obszarach sąsiadujących z zakładem. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by sprostać wyzwaniu jakim jest zagospodarowanie wszystkich odpadów w sytuacji, gdy lawinowo przyrasta ich ilość oraz transparentnie informujemy mieszkańców o podejmowanych krokach.
Ufamy, że tylko w dialogu możemy przejść przez ten niełatwy okres, gdy prace i inwestycje są w toku. Zależy nam na zrozumieniu działań, podejmowanych przez nas w dobrej wierze, z najlepszą wolą minimalizacji trudności i uciążliwości.
